Bardzo mile mnie zaskoczyło duże zainteresowanie przeróbką jeansowych spodni (szczególnie przez Zszywkowych). Dlatego postanowiłam pokazać jeszcze jedną modyfikację także jeansu, ale kamizelki. Dość sporo rzeczy na second handach wydaje się na pierwszy rzut oka nieatrakcyjne. Na samym początku moich zakupów szukałam tylko tego co będzie w sam raz na mnie. Z czasem coraz więcej ciuchów mnie zachwycało, ale.... to rozmiar nie ten, to plama, dziura ;/ Od tamtej pory zaczęłam marzyć o maszynie, z którą można trochę powojować :D początki oczywiście trudne, wydaje się, że wiem co robić a to nie jest takie proste. Podstaw szycia uczyła mnie mama, ale trochę późno zaczęłam w tym działać, bo były to wakacje i zaraz powrót na studia. W 60% improwizuję, czyli jak mi się wydaje, tak robię. Trzeba trochę czasu żeby robić to lepiej, dlatego przeglądam ciekawe stronki poświęcone szyciu i ćwiczę na ubraniach wartych max. 1 zł. :) W dzisiejszym tutorialu pokażę, jak doszłam to takiego efektu: