fotografia produktowa

Jednym tematem na odbytym kursie była fotografia produktowa czyli coś co wzbudziło we mnie dużo ciekawości.W planie zadanie do zrealizowania:  przedstawienie 1 przedmiotu na wiele różnych sposobów znając jedynie przymiotniki, które powinny odnieść się do poszczególnych ujęć.  Burza w mózgu (u mnie szczególnie przed zaśnięciem) i jest!

Klasycznie, tajemniczo, bajecznie, niepokojąco... moje propozycje:











Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dreammaker, Agnieszka i magia fotografii