Dreamcatcher czyli łapacz snów
Dreamcatcher czyli łapacz snów według indiańskich wierzeń
posiadał magiczną moc. Jego zadaniem było wyłapać wszystkie sny, z tą uwagą, że
w poplątanej sieci zatrzymywały się koszmary i znikały wraz z pojawieniem się
pierwszych promyków słońca. Dobre sny (te sprytniejsze) zaś przechodziły przez „pajęczynę”
i spływały po doczepionych piórkach na śpiącego.
Obecnie łapacz snów w Ameryce Północnej uchodzi za amulet przynoszący szczęście i jest wieszany nad wejściem do domu, obok łóżka lub służy jako gadżet .
Ma w sobie coś magicznego dlatego postanowiłam, że sama sobie taki sprawię.
Skompletowałam potrzebne rzeczy no i się zaczęło: przekładanie, plątanie, dziubdzianie, walka z za małymi dziurkami względem muliny :P Mimo, że jest to czasochłonne i opuszki palców wołają „pomocy” to warto było posiedzieć nad tym, bo efektownie to wygląda w całości.
Obecnie łapacz snów w Ameryce Północnej uchodzi za amulet przynoszący szczęście i jest wieszany nad wejściem do domu, obok łóżka lub służy jako gadżet .
Ma w sobie coś magicznego dlatego postanowiłam, że sama sobie taki sprawię.
Skompletowałam potrzebne rzeczy no i się zaczęło: przekładanie, plątanie, dziubdzianie, walka z za małymi dziurkami względem muliny :P Mimo, że jest to czasochłonne i opuszki palców wołają „pomocy” to warto było posiedzieć nad tym, bo efektownie to wygląda w całości.
I coś dla fanów Stephena Kinga :)
Ale super! Skąd takie piórka i jak zaplątać taką pajęczynę??
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) niektórych piórek szukałam w parku. W miejscach gdzie są kaczki i gołębie na pewno coś się znajdzie, ale dopełniłam je kupionymi w sklepie papierniczym. A jeżeli chodzi o sieć to posłużyłam się umieszczonymi w google grafice instruktażowymi obrazkami :)
UsuńZaplątanie takiej sieci spidermana wydaje się trudne, i tak pewnie jest. Good job!:)
Usuń